Dzięki uprzejmości kolegi Marcina Ortela 27 lutego będziemy gościć na pokładzie jednostki Marinero.
Tym razem celem naszego wyjazdu nie będą dorsze tylko nasze bałtyckie łososie.
Liczymy na dużo zabawy a także na przechytrzenie jakiejś srebrnej torpedy.
Już dzisiaj obserwujemy pogodę i liczymy na przychylność Neptuna.
Jak zawsze po rejsie – relacja.