Tegoroczną edycję Targów Czterech Pasji odwiedziło 43 tysiące osób.
Sezon miał rozpocząć się w Poznaniu i … tam też się zaczął. Tegoroczne Targi po raz kolejny okazały się wielkim sukcesem. Tłumy zwiedzających, dziesiątki wystawców i niezliczona ilość sprzętu wędkarskiego. Dominowały stoiska karpiowe, co powoli staje się już tradycją. Była też cześć poświęcona wędkarstwu spławikowemu i spinningowemu. Wędkarstwo typowo morskie było niestety niewidoczne. Tylko na dwóch stoiskach Rybomanii prezentowali swoją ofertę armatorzy jednostek wędkarskich a na jednym stoisku targów Boatex można było spotkać firmę zajmującą się organizacją rejsów trollingowych na łososia. Tak jak w zeszłym roku dużym zainteresowaniem cieszyło się olbrzymie akwarium, w którym pływały okazałe ryby różnych gatunków a eksperci wędkarscy prezentowali najnowsze modele przynęt.